Wcześniejsza spłata kredytu hipotecznego nie oznacza dla banków obowiązku zwrotu prowizji

Orzeczenie Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) z 9 lutego 2023 r. wydane na kanwie postępowania UniCredit Bank Austria potwierdza dotychczasową argumentację banków odnoszącą się do braku ustawowego obowiązku każdorazowego proporcjonalnego zwrotu prowizji wynikającego z wcześniejszej spłaty kredytu hipotecznego. Wyrok TSUE w znaczący sposób wpłynął na linię orzeczniczą sądów krajowych.

Zauważalna jest diametralna zmiana w wydawanych wyrokach. Niespełna dwa miesiące po wydaniu orzeczenia pojawiły się liczne rozstrzygnięcia oddalające powództwa konsumentów przeciwko bankom oparte na artykule 39 ustawy o kredycie hipotecznym. Sądy odeszły od stosowania analogii do przepisów ustawy o kredycie konsumenckim, czego skutkiem jest orzekanie o braku obowiązku rozliczania prowizji na zasadach tożsamych z art. 49 wspomnianej ustawy.

Możliwość przedterminowej spłaty kredytu hipotecznego

Przepisy ustawy z dnia 23 marca 2017 r. o kredycie hipotecznym oraz o nadzorze nad pośrednikami kredytu hipotecznego i agentami usystematyzowały kwestię dopuszczalności wcześniejszej spłaty kredytu hipotecznego, a także obowiązku rozliczenia się z konsumentem. Zasady te dotyczą wyłącznie umów zawartych po 21 lipca 2017 r. (jest to związane z datą wejścia w życie wspomnianej ustawy), gdyż do tego czasu zagadnienia te były regulowane wyłącznie w umowie o kredyt. Na gruncie prawa polskiego był to pierwszy akt prawny, który całościowo uregulował aspekty prawne związane z kredytami hipotecznymi. Wprowadzenie ustawy było warunkowane koniecznością wdrożenia dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady 2014/17/UE z dnia 4 lutego 2014 r. w sprawie konsumenckich umów o kredyt związanych z nieruchomościami mieszkalnymi celem zapewnienia wysokiego poziomu ochrony konsumentów, którzy zawierają umowy o kredyty. To właśnie na gruncie tej dyrektywy padło pytanie prejudycjalne skierowane do Trybunału, stanowiące podstawę wyroku C-555/21 z dnia 9 lutego 2023 roku.

Nie oznacza to jednak, że polska ustawa wyjaśniła wszelkie kwestie sporne dotyczące omawianego zagadnienia. Jedną z największych wątpliwości związanych ze stosowaniem przepisów ustawy była kwestia uprawnienia konsumenta do obniżki kosztów w przypadku przedterminowej spłaty kredytu, a także sposób kwalifikacji takich kosztów.

Wyrok TSUE C-555/21 w sprawie UniCredit Bank Austria

Obiekcje dotyczące obniżki całkowitego kosztu kredytu występowały również na gruncie ustawodawstwa obowiązującego w Austrii. Austriacki Sąd Najwyższy zwrócił się do Trybunału Sprawiedliwości w trybie pytania prejudycjalnego w przedmiocie obniżki kosztów w związku z przedterminową spłatą kredytu. Treść pytania dotyczyła ustalenia, czy dyrektywa 2014/17 stoi na przeszkodzie uregulowaniu krajowemu, w myśl którego prawo konsumenta do obniżki całkowitego kosztu kredytu w przypadku przedterminowej spłaty obejmuje wyłącznie odsetki i koszty, których wysokość jest zależna od okresu obowiązywania umowy kredytu.

Trybunał Sprawiedliwości jednoznacznie orzekł, że Dyrektywa 2014/17 nie stoi na przeszkodzie uregulowaniu, które przewiduje, że w przypadku skorzystania przez kredytobiorcę z prawa do częściowej lub całkowitej spłaty kwoty kredytu przed upływem danego terminu, odsetki należne od kredytobiorcy i koszty, których wysokość jest zależna od okresu obowiązywania umowy, są proporcjonalnie obniżone, podczas gdy takie uregulowanie nie istnieje w odniesieniu do kosztów, których wysokość nie jest zależna od okresu obowiązywania umowy.

Najważniejsze wnioski płynące z motywów rozstrzygnięcia sprowadzają się do rozróżnienia umowy o kredyt konsumencki i umowy o kredyt hipoteczny. Dyrektywa co prawda powinna być spójna z innymi przepisami w dziedzinie ochrony konsumentów i je uzupełniać. Jednakże zgodnie z motywem 22 tej dyrektywy należy również wziąć pod uwagę szczególne cechy umów kredytu dotyczących nieruchomości mieszkalnych, które uzasadniają zróżnicowane podejście.

Zasadniczą konkluzją płynącą z orzeczenia TSUE jest, że prawo do obniżki nie obejmuje kosztów, które są ponoszone przez konsumenta na rzecz banku niezależnie od okresu obowiązywania umowy. Dotyczy to w szczególności kosztów, które w momencie przedterminowej spłaty były już w całości spełnione. Z punktu widzenia kredytujących banków oznacza to konieczność konstruowania umów z jasno określonymi kosztami niezależnymi od okresu obowiązywania umowy kredytu. Sądy mają bowiem uprawnienie do uznania poszczególnych kosztów za wynagrodzenie kredytodawcy za czasowe korzystanie z kapitału lub ze świadczenia.

Pytanie prejudycjalne polskiego sądu

Zauważalna była tendencja do rozbieżności orzecznictwa sądów w sprawach toczących się na podstawie art. 39 UKH. Sądy interpretowały przepisy w niejednolity sposób, a sprawy sądowe nie zawsze kończyły się pomyślnie dla kredytobiorców. Zagadnienie dotarło przed Sąd Najwyższy (sprawa o sygnaturze III CZP 144/22), który powinien odpowiedzieć na pytanie prawne: ​„Czy prowizja za udzielenie kredytu mieszkaniowego jest kosztem dotyczącym całego okresu obowiązywania umowy, który w przypadku spłaty kredytu przed terminem określonym w umowie ulega obniżeniu na podstawie art. 39 ust. 1 ustawy z dnia 23 marca 2017 r. o kredycie hipotecznym oraz o nadzorze nad pośrednikami kredytu hipotecznego i agentami (t.j. Dz.U.2020 r., poz. 1027) o okres, o który skrócono czas obowiązywania umowy, czy też kosztem, który nie dotyczy okresu obowiązywania umowy?”. Wniosek o wykładnię przepisów został skierowany do SN przez Sąd Okręgowy w Szczecinie w związku z rozpatrywaniem odwołania banku od wyroku nakazującego zwrot na rzecz kredytobiorcy proporcjonalnej części prowizji. Sąd Najwyższy w dniu 26 stycznia 2023 r. zawiesił postępowanie na podstawie art. 177 § 1 pkt 31 k.p.c. do czasu rozstrzygnięcia przez Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej sprawy C-555/21 UniCredit Bank Austria. Oznacza to, że wątpliwości powinny zostać wkrótce rozwiane, a linia orzecznicza zostanie całkowicie ujednolicona.

Analogia pomiędzy przepisami ustawy o kredycie hipotecznym a konsumenckim 

Ukształtowana przed omawianym wyrokiem TSUE linia orzecznicza opierała się na analogiach pomiędzy przepisem art. 39 ustawy o kredycie hipotecznym oraz o nadzorze nad pośrednikami kredytu hipotecznego i agentami a art. 49 ustawy o kredycie konsumenckim. Zdaniem Prezesa UOKiK ustawa o kredycie hipotecznym w ten sam sposób określa obowiązki banku jak ustawa o kredycie konsumenckim, dlatego takie same zasady powinny dotyczyć osób, które zawarły umowę o kredyt hipoteczny. Argumentacja ta wynika w szczególności z wyroku TSUE w sprawie C-383/18 (Lexitor) oraz wytycznych zawartych w stanowisku UOKiK.

Odmienne podejście przyjął Trybunał Sprawiedliwości, który stwierdził, że art. 25 ust. 1 dyrektywy 2014/17 jest sformułowany niemal identycznie jak art. 16 ust. 1 dyrektywy 2008/48, to zauważył jednocześnie, że należy interpretować go z uwzględnieniem jego kontekstu oraz celów regulacji, której część on stanowi. Nie należy również pomijać specyfiki udzielania oraz obsługi kredytu konsumenckiego i kredytu hipotecznego. W przypadku tego drugiego banki podejmują szereg dodatkowych czynności, w związku z czym ponoszone opłaty są w całości zasadne. Postulat ujednolicenia i harmonizacji prawa ma więc drugorzędne znaczenie w kontekście nakładu pracy banku związanej z udzieleniem kredytu.

Dotychczasowe wątpliwości organów i sądów związane z rozliczeniem przedterminowej spłaty kredytu hipotecznego

W maju 2022 roku Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów wszczął postępowania wyjaśniające wobec Banków dotyczące nierozliczania się z pobranych opłat w przypadku przedterminowej całkowitej wcześniejszej spłaty kredytu hipotecznego. W postępowaniu wyjaśniającym UOKiK sprawdza, czy i jak Banki rozliczają się z konsumentami, którzy przed terminem spłacą w całości lub nadpłacą kredyt hipoteczny. Działania Urzędu dotyczą 17 Banków, w tym m.in. Santander Bank Polska S.A., BNP Paribas Bank Polska S.A., Bank Millennium S.A., mBank S.A., ING Bank Śląski S.A., Alior Bank S.A., a także Powszechna Kasa Oszczędności Bank Polska S.A. Urząd weryfikował, czy dochodzi do sytuacji, w których banki bezpodstawnie odmawiają konsumentom zwrotu opłat z tytułu wcześniejszej spłaty kredytu hipotecznego, mimo że zdarzają się przypadki, w których same żądają od konsumenta rekompensaty za wcześniejszą spłatę kredytu.

Wątpliwości sądów w Polsce mogą się sprowadzać do ryzyka związanego z rozróżnieniem kosztów na okresowe i jednorazowe. Kredytodawca wobec tak przyjętej interpretacji przepisu może próbować ograniczyć do minimum koszty zależne od okresu obowiązywania umowy, a tym samym obciążyć konsumenta wyższymi kosztami jednorazowymi, które są uiszczane w chwili zawarcia umowy o kredyt hipoteczny. Obawy dotyczą głównie osłabienia skuteczności prawa konsumenta do obniżki całkowitego kosztu kredytu.

Autor: Jakub Kowalczyk, radca prawny, Partner w Lawspective Litwiński Valirakis Radcowie Prawni Sp.k. Specjalizuje się w prawie spółek handlowych, prawie cywilnym oraz sporach sądowych. Jest ekspertem z dziedziny przeciwdziałania praniu pieniędzy oraz finansowaniu terroryzmu (AML/CFT).

E-mail: jakub.kowalczyk@lawspective.pl

© Licencja na publikację
© ℗ Wszystkie prawa zastrzeżone
[addtoany]

Podwykonawcy a outsourcing bankowy

Złożoność usług świadczonych bankom przez dostawców outsourcingowych[1] często wiąże się z potrzebą skorzystania przez dostawców ze wsparcia podwykonawców. W takim przypadku, wyzwaniem stojącym przed bankami jest zapewnienie zgodności planowanej usługi z wymaganiami Prawa bankowego w tym zakresie.

Definicja podwykonawcy

Zacznijmy od braku spójności w rozumieniu pojęcia podwykonawcy[2] w Prawie bankowym oraz Komunikacie Chmurowym UKNF[3]. Biorąc pod uwagę regulacje Prawa bankowego, jako „podwykonawcę” można zdefiniować jako podmiot, któremu dostawca powierza wykonywanie czynności służących realizacji świadczenia głównego, wynikającego z umowy outsourcingowej [4].

Z kolei Komunikat Chmurowy, który –  jak zapewnia UKNF – nie zmienia praw i obowiązków wynikających z powszechnie obowiązujących przepisów prawa, na potrzeby identyfikowania podwykonawców dostawców usług chmurowych kieruje się kryterium, czy dany podmiot posiada albo może mieć identyfikowalny dostęp do informacji przetwarzanych przez bank[5]. Taka definicja znacznie ułatwia korzystanie przez banki z usług w chmurze obliczeniowej, do których stosuje się Komunikat Chmurowy.

Banki powinny jednak pamiętać, że na potrzeby badania relacji pomiędzy dostawcą usługi opartej o chmurę obliczeniową a jego podwykonawcą zapewnianiającym infrastrukturę chmurową, zastosowanie znajdzie jeszcze definicja z Prawa bankowego.

Łańcuch podwykonawców

Kolejnym ograniczeniem po stronie podwykonawców jest zakaz tzw. „łańcucha outsourcingowego”. Dotyczy ono możliwości korzystania przez dostawcę wyłącznie do podwykonawców I rzędu[6] i oznacza, że podwykonawcy I rzędu nie mogą  korzystać z własnych podwykonawców (podwykonawców II rzędu).

Przykładem jest sytuacja, w której warstwa technologiczna usługi jest oparta o rozwiązanie informatyczne dostarczane przez podmiot trzeci (podwykonawca I rzędu), które z kolei jest posadowione na chmurze obliczeniowej dostarczanej przez np. spółkę z grupy Microsoft (podwykonawca II rzędu).

Pamiętajmy, że powyższe ograniczenie nie wyłącza tzw. „outsourcingu gwiaździstego”, w którym dostawca korzysta z kilku podwykonawców I rzędu.

Realizacja całości usługi przez podwykonawców

Zgodnie z Prawem bankowym, dostawca może powierzyć swoim podwykonawcom wyłącznie czynności służące realizacji świadczenia głównego, wynikającego z umowy outsourcingowej, a nie samo świadczenie główne[7].

W związku z tym, w każdym przypadku należy zwrócić szczególną uwagę na podział i zakres zadań realizowanych przez naszego dostawcę oraz przez jego podwykonawców. Może się bowiem okazać, że czynności powierzone podwykonawcy są świadczeniem głównym, co jest sprzeczne z Prawem bankowym. Przykładem jest sytuacja, w której dostawca jedynie fakturuje bank, a całość usługi jest faktycznie realizowana przez jego podwykonawców, np. spółki z grupy dostawcy.

Ograniczenia terytorialne

Pamiętajmy też o dokładnej weryfikacji, gdzie podwykonawcy mają swoją siedzibę lub będą realizowali powierzone im czynności. Jeśli odpowiedź na którekolwiek z tych pytań wskazuje na państwo spoza Unii Europejskiej lub nienależące do Europejskiego Obszaru Gospodarczego, Prawo bankowe wymaga uprzedniej zgody Komisji Nadzoru Finansowego na skorzystanie ze wsparcia takiego podwykonawcy. Procedura w tej sprawie oprócz wymogu przedstawienia przez bank szeregu dokumentów, według mojej wiedzy, może trwać ponad rok, oczywiście bez gwarancji uzyskania takiej zgody. W dynamicznie rosnącym znaczeniu technologii w działalności banku, rok opóźnienia może zdecydować o być albo nie być dla projektu.

Odpowiednie zmapowanie kwestii podwykonawców jest jedną z istotniejszych kwestii w ramach planowania usługi outsourcingowej. W zależności wyników tej analizy, projekt może zostać znacznie opóźniony, a nawet okazać się niemożliwy do realizacji w zakładanym kształcie. Dlatego istotne jest, aby uzyskać potrzebne informacje od potencjalnego dostawcy już na etapie planowania usługi, np. w odpowiedzi na RFP.

* Artykuł nie uwzględnia planowanej nowelizacji Prawa bankowego w zakresie m.in. outsourcingu[8], uwagi do której zostaną przedstawione przez Autora w jednym z kolejnych artykułów.


[1] Mowa o powierzeniu przez bank czynności faktycznych związanych z działalnością bankową w rozumieniu art. 6a ust. 1 pkt 2 Prawa bankowego.

[2] Stosowane są również pojęcia „poddostawcy” oraz „podoutsourcera”.

[3] Komunikat dotyczący przetwarzania przez podmioty nadzorowane informacji w chmurze obliczeniowej publicznej lub hybrydowej, dostępny na stronie www UKNF (https://www.knf.gov.pl/dla_rynku/fin_tech/chmura_obliczeniowa).

[4] Art. 6a ust. 7 Prawa bankowego.

[5] Zgodnie z Komunikatem Chmurowym, poddostawca to podmiot, który świadczy usługi dla dostawcy usług chmury obliczeniowej, służące dostarczaniu usługi chmury obliczeniowej dla podmiotu nadzorowanego i posiada albo może posiadać identyfikowany dostęp do informacji przetwarzanych przez podmiot nadzorowany.

[6] Wynika to z art. 6a ust. 7 pkt 1 Prawa bankowego.

[7] Art. 6a ust. 7 pkt 1 Prawa bankowego.

[8] https://legislacja.rcl.gov.pl/projekt/12349203.


Autor: Maciej Tabor, ekspert z zakresu prawa nowych technologii w kancelarii Lawspective Litwiński Valirakis Radcowie Prawni Sp.k. Wspiera zamawiających oraz wykonawców w projektach informatycznych realizowanych w reżimie outsourcingu.

E-mail: maciej.tabor@lawspective.pl

© Licencja na publikację
© ℗ Wszystkie prawa zastrzeżone
[addtoany]