Unijny zakaz sprowadzania węgla z Rosji to wyzwanie prawne także dla banków

Po agresji Rosji na Ukrainę Unia Europejska, obok szeregu innych sankcji, zakazała sprowadzania rosyjskiego węgla. Wraz ze zbliżającą się zimą i brakami w magazynach mówi się o sprowadzaniu tego surowca z innych, nierzadko znacznie oddalonych od Polski, państw. Czy przepisy sankcyjne wymierzone w Rosję mogą to utrudniać? Przed koniecznością rozstrzygnięcia skomplikowanych dylematów prawnych jakie się z tym wiążą staną m.in. banki. Potencjalne konsekwencje tych decyzji sugerują ostrożne podejście.

Zakaz importu rosyjskiego węgla został wprowadzony piątym pakietem sankcji w kwietniu 2022 r. Wspólnotowy ustawodawca znowelizował w tym celu rozporządzenie Rady nr 833/2014 z 31 lipca 2014 r. dotyczące środków ograniczających w związku z działaniami Rosji destabilizującymi sytuację na Ukrainie poprzez dodanie art. 3j. Przepis ten w ustępie 1 zakazuje zakupu, przywozu lub przekazywania do Unii, bezpośrednio lub pośrednio, m.in. węgla, jeżeli pochodzi on z Rosji lub jest wywożony z Rosji.

Problematyczne przepisy

Z punktu widzenia banków (które co do zasady nie prowadzą handlu węglem), największe znaczenie ma przepis art. 3j ust. 2 l. a, który zakazuje m.in. świadczenia pomocy technicznej, usług pośrednictwa lub innych usług związanych z towarami i technologiami, o których mowa powyżej.

Z perspektywy instytucji finansowych problematyczny jest zarówno art. 3j ust. 1., jak i art. 3j ust. 2 l. a.

W przypadku art. 3j ust. 1, który odnosi się do, uproszczając, zakazu importu węgla pochodzącego lub wywożonego z Rosji trzeba ustalić, jak należy rozumieć pojęcie węgla „wywożonego z Rosji”.

Natomiast w przypadku art. 3j ust. 2 l. a (zakazującego świadczenia innych usług związanych z zakazanymi towarami lub technologiami) powstaje z kolei pytanie, czy wykonywanie usług płatniczych na rzecz podmiotu handlującego węglem należy kwalifikować jako „świadczenie innych usług związanych z zakazanymi towarami lub technologiami.

Jak rozumieć pojęcie węgla „wywożonego z Rosji”?

W praktyce problem dotyczący ustalenia zakresu pojęcia „węgla wywożonego z Rosji” może pojawić się wówczas, gdy węgiel przemieszcza się przez terytorium Rosji tranzytem. Dla przykładu, bogate w złoża węgla są kraje Azji Środkowej. Państwa te nie posiadają dostępu do morza, a najkrótsza i najbardziej dogodna droga lądowa, zarówno drogowa, jak i kolejowa, przebiega przez terytorium Federacji Rosyjskiej.

Podążając za stanowiskiem wyrażanym niekiedy przez organy celne można by przyjąć, że do przyjęcia, że węgiel jest „wywożony” z Rosji konieczne jest przyjęcie, że węgiel ten jest co najmniej magazynowany lub przeładowywany na terytorium tego państwa.

Jednakże przeciwko takiej interpretacji zdecydowanie przemawiają wnioski wynikające z wykładni porównawczej. Art. 3m rozporządzenia 833/2014 ustanawia bowiem zakaz, którego zakres jest zbliżony do zakresu zakazu z art. 3j – przy czym dotyczy on ropy naftowej i produktów ropopochodnych, a nie węgla.

Niezwykle istotną wskazówkę interpretacyjną dla art. 3j stanowi art. 3m ust. 3 l c., zgodnie z którym zakaz, w uproszczeniu, importu ropy naftowej i produktów ropopochodnych nie dotyczy sytuacji, w której towary te pochodzą z państwa trzeciego, a na terytorium Rosji są jedynie ładowane, ich wywóz się tam rozpoczyna lub są przewożone przez terytorium Rosji tranzytem.

Uwzględniając dyrektywę racjonalnego ustawodawcy należy przyjąć, że skoro na mocy art. 3m ust. 3 l. c. tranzyt określonych towarów objęty jest wyłączeniem od zakazu, to gdyby ww. wyłączenie usunąć, tranzyt wchodziłby w zakres zakazu. To z kolei do wniosku, że tranzyt towarów przez terytorium Rosji jest zasadniczo zakazany, a przez „wywożenie z Rosji” (o którym mowa i w art. 3j ust. 1, i 3m ust. 1) należy rozumieć także tranzyt przez terytorium tego państwa. To z kolei oznacza, że sprowadzanie węgla pochodzącego z krajów Azji Środkowej, transportowanego przez terytorium Rosji, jest na gruncie rozporządzenia 833/2014 zakazany.

Co ze świadczeniem usług płatniczych związanych z zakazanymi towarami lub technologiami?

Instytucje finansowe (przynajmniej te znane autorowi niniejszego artykułu), nie prowadzą handlu węglem. Nie oznacza to jednak, że nie mają one w tym zakresie daleko posuniętych obowiązków, których zaniechanie może wiązać z bardzo poważnymi konsekwencjami prawnymi.

Liczne przepisy rozporządzenia 833/2014 posługują się bowiem konstrukcją, w ramach której zakazany jest nie tylko import określonych towarów, ale również świadczenie „innych usług” związanych z „zakazanymi” towarami. Należy uznać, że posłużenie się przez wspólnotowego ustawodawcę sformułowaniem „innych usług związanych z zakazanymi towarami” wskazuje, że jego intencją było objęcie zakazem wszelkiego rodzaju usług – o ile mają one związek z zakazanymi towarami. Tego rodzaju konstrukcję zawarto również w omawianym art. 3j.

Skoro za zakazane należy świadczenie „wszelkich usług”, to nie ma podstaw do przyjęcia, że zakres ten nie dotyczy wykonywania usług płatniczych. W tym miejscu ujawnia się rola banków jako dostawców usług płatniczych.

Przyjęcie bowiem, że sprowadzenie węgla z Azji Środkowej, transportowanego przez terytorium Rosji jest zakazane prowadzi do wniosku, że zakazane jest również wykonywanie usług płatniczych (jako „innych usług związanych z zakazanym towarem”) związanych ze sprowadzaniem tego węgla.

Art. 50 ust. 1 ustawy o usługach płatniczych pozwala dostawcy usług płatniczych na niewykonanie zlecenia płatniczego wówczas, gdy możliwość lub obowiązek takiej odmowy wynika z odrębnych przepisów. W tym przypadku „odrębny przepis” stanowi art. 3j ust. 2 l. a rozporządzenia 833/2014.

Ryzyko związane z naruszeniem przepisów UE

Oczywiście nie można wykluczyć innej wykładni przytoczonych wyżej przepisów – dotyczy to zarówno kwestii „wywozu z Rosji”, jak i „innych usług związanych z zakazanymi towarami”. Art. 3j nie znalazł się wprawdzie w katalogu z art. 15 ust. 2 pkt 2 polskiej ustawy sankcyjnej, gdzie wskazano przepisy rozporządzenia 833/2014, których naruszenie zagrożone jest odpowiedzialnością karną pracowników banku. Osoba dokonująca interpretacji przepisów rozporządzenia 833/2014 nie powinna jednak zapominać, że bank, jako podmiot regulowany, podlega odpowiedzialności ze strony regulatora. W skrajnych przypadkach, w razie stwierdzenia naruszenia bezpośrednio stosowanych przepisów prawa Unii Europejskiej (a przepisy rozporządzenia stosuje się bezpośrednio), Komisja Nadzoru Finansowego może sięgnąć do bogatego katalogu sankcji z art. 138 ust. 3 ustawy – prawo bankowe, z nałożeniem kary pieniężnej w wysokości 10% rocznego przychodu włącznie. W tym świetle ewentualna odpowiedzialność wobec klienta za niewykonanie transakcji płatniczej jawi się jako nieistotna. Oczywiście, całkowicie odrębną kwestią, być może wymagającą odrębnego omówienia, jest odpowiedzialność Banku wobec klienta za niewykonanie transakcji płatniczej, jeżeli ww. niewykonanie wynika z przepisów sankcyjnych.

Autor: Daniel Bednarczyk, aplikant adwokacki, Junior Associate w Lawspective Litwiński Valirakis Radcowie Prawni Sp. k. Autor specjalizuje się m.in. w sprawach z zakresu usług płatniczych, przeciwdziałania praniu pieniędzy oraz postępowania cywilnego, członek zespołu postępowań spornych.

E-mail: daniel.bednarczyk@lawspective.pl

© Licencja na publikację
© ℗ Wszystkie prawa zastrzeżone
[addtoany]