Umowy wdrożeniowe IT dla zamawiających. 4 ważne kwestie prawne związane z zakończeniem projektu

Kiedy wdrożenie systemu IT dobiegnie do pomyślnego końca, nie oznacza to, że nie pojawią się nowe wątpliwości, problemy a nawet spory prawne na jego tle. W tym artykule zwracamy uwagę na cztery zagadnienia związane z finalizacją projektu IT, które powinien wziąć pod uwagę zamawiający, aby mógł bezpiecznie korzystać z efektów wdrożenia.

Procedury i kryteria odbiorowe

Odbiór to jeden z kluczowych etapów wdrożenia. Dzięki określeniu procedur i kryteriów odbiorowych zamawiający może sprawdzić, czy wykonawca należycie wywiązał się ze swoich zobowiązań.

Warto możliwe szeroko określić w umowie katalog kryteriów odbioru. Ograniczymy w ten sposób ryzyko wynikające z nieprecyzyjnych wymagań zamawiającego. Z kolei w procedurach odbiorowych zawartych w umowie należy wskazaćrodzaje testów realizowanych w ramach procedury, która strona odpowiada za ich realizację oraz określić termin na uwzględnienie przez wykonawcę naszych uwag.

Zamawiający powinien unikać prawa jednostronnego odbioru przez wykonawcę w przypadku milczenia zamawiającego. Może w ten sposób stracić szansę na weryfikację przedmiotu odbioru.

Umowa może przewidywać, że warunkiem odbioru jest poprawny start produkcyjny systemu. Pozwala on ocenić, czy system prawidłowo uruchamia się produkcyjnie. Z kolei okres stabilizacji pozwala stwierdzić, jak system działa na środowisku produkcyjnym. Warto wskazać, że okres ten kończy się po ustabilizowaniu systemu, a nie w danym terminie.

Kiedy zamawiający może otrzymać kod źródłowy?

Żaden producent oprogramowania nie jest skłonny do udostępnienia kodów źródłowych swoich produktów, są jednak sytuacje, kiedy jest to uzasadnione. Tak jest, kiedy u zamawiającego został wdrożony system dedykowany, krytyczny dla działalności przedsiębiorstwa – wtedy warto zapewnić sobie możliwość samodzielnej naprawy oprogramowania. Rozwiązaniem może być tutaj depozyt kodów źródłowych.

Umowa depozytu powinna szczegółowo regulować aspekty techniczne, w szczególności zobowiązać licencjodawcę do przedłożenia wszelkich elementów niezbędnych dla programisty do odtworzenia prawidłowo działającego programu komputerowego w wersji aplikacyjnej. Mowa m.in. o dokumentacji technicznej, bibliotekach, narzędziach instalacyjnych. Należy uwzględnić również obowiązek licencjodawcy do aktualizacji wszystkich tych elementów.

Odpowiedzialność wykonawcy

Znajomość zasad, na jakich wykonawca będzie odpowiadał za naruszenie umowy, pozwala trafnie oszacować ryzyko projektu już na etapie podpisywania umowy wdrożeniowej.

Jeśli w wyniku naruszenia umowy przez wykonawcę zamawiający poniesie szkodę majątkową, wykonawca będzie musiał tę szkodę naprawić. Wykonawca może zwolnić się z odpowiedzialności, kiedy wykaże, że mimo naruszenia umowy  dochował staranności, której można wymagać od typowego dostawcy IT.

Naprawa szkody może nastąpić – według wyboru zamawiającego – albo przez przywrócenie właściwego stanu faktycznego, albo poprzez zapłatę odszkodowania równego wysokości szkody.

Powszechną praktyką w branży IT jest umowna modyfikacja opisanych wyżej zasad ogólnych.

Zmiany sprowadzają się do ograniczenia odpowiedzialności wykonawcy. Ten zabieg stanowi element zarządzania przez wykonawcę ryzykiem związanym z działalnością gospodarczą. Im wyższe ryzyko, tym zazwyczaj wyższa cena.

Praktyką przyjętą w branży IT jest wyłączanie odpowiedzialności dostawcy z tytułu rękojmi. Program komputerowy jest specyficznym produktem – mówi się, że nie istnieje oprogramowanie pozbawione błędów. Trudno zatem wymagać od wykonawcy nieskończonej gotowości do naprawy tych błędów. W miejsce rękojmi przyjmuje się umowne procedury usuwania przez wykonawcę błędów oprogramowania. Warunki te znajdują się w gwarancji albo w umowie utrzymaniowej (serwisowej).

Warto też rozważyć zastrzeżenie kary umownej, która ma charakter zryczałtowanego odszkodowania i wyłącza konieczność wykazania przez zamawiającego jej wysokości. Ponadto jej zastrzeżenie działa bardzo mobilizująco na wykonawcę.

Rozwiązanie umowy

Umowa wdrożeniowa może zostać rozwiązana przez każdą ze stron. Kodeksowe przesłanki odstąpienia w większości są niezbyt precyzyjne, dlatego rekomendujemy zamawiającym wprowadzenie umownego prawa odstąpienia.

W przypadku odstąpienia umowę uznaje się za „niebyłą” od momentu jej zawarcia, co oznacza, że wszystko, co strony sobie do tej pory świadczyły, podlega zwrotowi. Może to być dotychczas opłacone wynagrodzenie dostawcy, jak i rezultaty wdrożenia, które otrzymaliśmy do momentu rozwiązania umowy. Przyjmuje się jednak, że strony mogą umowne modyfikować takie zasady rozliczeń.

Zapraszamy na bezpłatne webinarium „Jak wdrożyć system IT, aby nie okazał się porażką?”

Termin: 12 grudnia 2023 r. (wtorek) o godz. 10:00.

Rejestracja: Zapisz się już teraz!

Do udziału w szkoleniu zapraszamy szczególnie menagerów i osoby zatrudnione w działach zakupu, specjalistów od IT, prawników i inne osoby zaangażowane w proces zakupu i wdrażania w firmie projektów IT.

Autor: Maciej Tabor, ekspert z zakresu prawa nowych technologii w kancelarii Lawspective Litwiński Valirakis Radcowie Prawni Sp.k. Wspiera zamawiających oraz wykonawców w projektowaniu i negocjacjach umów IT.

E-mail: maciej.tabor@lawspective.pl

Autor: Anna Adamek, radca prawny w kancelarii Lawspective Litwiński Valirakis Radcowie Prawni Sp.k.

© Licencja na publikację
© ℗ Wszystkie prawa zastrzeżone
[addtoany]

Pytania bez odpowiedzi, czyli wyrok TSUE w sprawie kredytów frankowych z 7 grudnia 2023 roku

Wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z 7 grudnia 2023 r. [1] miał odpowiedzieć na pytania  istotne dla sporów frankowych. Tak jednak się nie stało.

Pominięcie obowiązującej zasady prawnej

W pierwszej kolejności warto zwrócić uwagę, że jedno z zagadnień, z którym się mierzy, ma moc zasady prawnej. Zasady prawne są bezwzględnie wiążące dla wszystkich składów orzekających Sądu Najwyższego i można od ich stosowania odstąpić tylko poprzez przedstawienie zagadnienia prawnego składowi całej izby. W konsekwencji, jeżeli sądy będą chciały podążać za wątpliwymi wskazówkami TSUE co do zgody konsumenta na dalsze obowiązywanie umowy, muszą najpierw doprowadzić do eliminacji zasady prawnej z systemu. Takie działanie aktualnie wydaje się niewykonalne.

Błędne założenia w sprawie oświadczeń konsumentów

Można mieć również wątpliwości, czy TSUE na pewno dobrze zrozumiał zadane mu pytania. TSUE wskazał bowiem, że „nałożenie na konsumenta obowiązku złożenia sformalizowanego oświadczenia w celu dochodzenia roszczeń mogłoby podważyć odstraszający skutek,  jaki art. 6 ust. 1 dyrektywy 93/13” (motyw 61). Z wywodów TSUE wynika, od konsumenta dochodzącego roszczeń, przed rozpoczęciem sporu, wymagało się złożenia sformalizowanego oświadczenia. Jest to jednak błędne założenie. Wystąpienie przez konsumenta na drogę sądową, podczas której niezależny i niezawisły sąd oceni, czy zawarte w umowie kredytu postanowienia naruszają interesy konsumenta albo dobre obyczaje, nie wymaga i nigdy nie wymagało złożenia takiego oświadczenia.

Problem z pouczeniem sądu na temat abuzywności i ochrony

TSUE wyraźnie przy tym wskazał, że w sporze sądowym to na sądzie spoczywa obowiązek poinformowania konsumenta o skutkach wiążących się z uznaniem określonego postanowienia za abuzywne (motyw 57). Tylko wtedy konsument będzie mógł podjąć świadomą decyzję, czy rezygnuje z ochrony, którą może uzyskać w oparciu o Dyrektywę 93/13. Stanowisko TSUE w tym zakresie wydaje się niespójne. Z jednej strony wskazuje on, że nie jest wymagane, aby konsument składał oświadczenia o skutkach abuzywności, a z drugiej strony wymaga, aby sąd zapytał konsumenta, czy rozumie, jakie są konsekwencje abuzywności określonych postanowień i czy chce skorzystać z ochrony.

TSUE w swoich rozważaniach pominął jednak ważną dla praktyki kwestię i nie wyjaśnił, jakie skutki będą wiązały się z brakiem takiego pouczenia przez sąd. W praktyce zdarzają się już sytuacje, kiedy  kredytobiorcy po prawomocnym wyroku wskazują, że nie byli do końca świadomi, z czym wiąże się dane rozstrzygnięcie.

Co przypadku, gdy kredytobiorca zmieni zdanie?

Analiza uzasadnienia wskazuje również, że TSUE w ogóle nie analizował, co byłoby, gdyby bank faktycznie po otrzymaniu od kredytobiorcy pozwu przed prawomocnym zakończeniem sprawy przyjął, że umowa jest nieważna, a w toku postępowania sądowego, po pouczeniu przez sąd, kredytobiorca zmienił zdanie i opowiedział się za utrzymaniem w umowie określonych postanowień umownych.

Brak odpowiedzi w sprawie wartości wypłaconego kapitału i terminu przedawnienia

W kontekście tzw. wynagrodzenia za korzystanie z kapitału, TSUE odwołał się do wyroku z 15 czerwca 2023 roku. Ponownie jednak nie przesądził, czy w ramach dopuszczalnych rozliczeń stron chodzi o nominalną, czy też realną na moment ich dokonywania, wartość wypłaconego kredytobiorcy kapitału.

TSUE w swoich rozważaniach pominął też kwestię początku terminu przedawnienia roszczeń banku, pomimo tego, że jedno z pytań wprost odnosiło się do tej kwestii.


Autor: Robert Wechman, radca prawny, counsel, Dyrektor Departamentu Sporów Sądowych

E-mail: robert.wechman@lawspective.pl


[1] W sprawie o sygn. akt C-140/22.

© Licencja na publikację
© ℗ Wszystkie prawa zastrzeżone
[addtoany]

Umowy wdrożeniowe IT. 4 kwestie prawne, które powinien wziąć pod uwagę zamawiający

Wdrożenie oprogramowania w firmie to długofalowy proces. Jeśli zamawiający poświęci odpowiednio dużo czasu na przygotowanie i negocjacje umowy, zwiększa się szansa na powodzenie projektu. W tym artykule prawnicy specjalizujący się w nowych technologiach podpowiedzą, jaki model wdrożenia oprogramowania warto wybrać, wyjaśnią dlaczego tak istotne jest współdziałanie z wykonawcą oraz zabezpieczenie poufnych danych i informacji firmowych.

Zatrzymaj się przy wodospadzie

Model Waterfall to popularna metodyka wdrożenia oprogramowania. W Polsce takie rozwiązanie funkcjonuje pod nazwą „model kaskadowy” i przebiega w kilku następujących po sobie etapach. Dla zamawiającego zaletą tego podejścia jest określenie ostatecznej ceny przy podpisywaniu umowy albo zaraz na początku projektu, co pozwala zaplanować budżet. W umowie ustala się ramowy harmonogram prac, wskazując daty zakończenia danego etapu. Terminy te wiążą wykonawcę i jest z nich rozliczany. Zamawiający powinien zadbać o „wentyle bezpieczeństwa” – rozwiązania umowne (sankcje), które zabezpieczą jego interesy na wypadek, gdyby dany etap nie zakończył się sukcesem.

Zaangażuj się

Projekt wdrożeniowy nie ma szans powodzenia bez współpracy zamawiającego z wykonawcą – brak zaangażowania tego pierwszego może nawet oznaczać groźne konsekwencje prawne. W skrajnych przypadkach może dojść do paraliżu projektu, ponieważ w świetle przepisów Kodeksu cywilnego w razie braku współdziałania, dostawca może wezwać zamawiającego do jego zapewnienia w odpowiednim terminie, grożąc rozwiązaniem umowy. Zamawiający powinien określić zasady współpracy i jej formę, co nie oznacza, że musi godzić się na wkład, który wykracza poza jego możliwości. Warto więc wcześniej ustalić, w jakich obszarach współpraca z wykonawcą będzie niezbędna.

Zadbaj o licencje i prawa autorskie

Umowa powinna regulować nabycie przez zamawiającego praw do jej rezultatów. Z tego względu zamawiający powinien przede wszystkim znać różnicę pomiędzy licencją z przeniesieniem autorskich praw majątkowych.

Licencja pozwala na korzystanie przez zamawiającego z rezultatów umowy, ale prawa do nich pozostaną przy wykonawcy. Alternatywnym rozwiązaniem jest nabycie autorskich praw majątkowych stanowiące zdecydowanie korzystniejszą opcję dla zamawiającego. Najważniejszym plusem jest tu nabycie praw do korzystania z systemu na stałe i możliwość swobodnego dysponowania tymi prawami. Przeniesienie praw autorskich wyłączy też możliwość legalnego oferowania przez wykonawcę oprogramowania innym klientom. Warto pamiętać, że dla ważności przeniesienia umowa musi być zawarta w formie pisemnej, dopuszczalny jest też kwalifikowany podpis elektroniczny.

Chroń poufne dane swojej firmy

Lista klientów, dokumenty finansowe, strategiczne plany rozwoju. To tylko kilka przykładów danych, do których może mieć dostęp wykonawca systemu IT. Zamawiający powinien zadbać o skuteczne zabezpieczenie tych bezcennych informacji w umowie z wykonawcą. Ochrona prawna tych informacji możliwa jest na dwóch poziomach: umownym  i ustawowym. Informacje poufne mają poważną wartość gospodarczą, dlatego należy zabiegać o odpowiednie postanowienia w umowie wdrożeniowej. Klauzula poufności pozwoli skutecznie chronić tajemnicę przedsiębiorstwa. Ujawnienie, wykorzystanie lub pozyskanie cudzych informacji stanowiących tajemnicę przedsiębiorstwa jest prawnie zabronione. Przedsiębiorca musi jednak zachować należytą staranność przy ochronie informacji. Zaniedbanie tej kwestii wyłącza możliwość skorzystania z ustawowej ochrony.

Zapraszamy na bezpłatne webinarium „Jak wdrożyć system IT, aby nie okazał się porażką?”

Termin: 12 grudnia 2023 r. (wtorek) o godz. 10:00.

Rejestracja: Zapisz się już teraz!

Do udziału w szkoleniu zapraszamy szczególnie menagerów i osoby zatrudnione w działach zakupu, specjalistów od IT, prawników i inne osoby zaangażowane w proces zakupu i wdrażania w firmie projektów IT.

Autor: Maciej Tabor, ekspert z zakresu prawa nowych technologii w kancelarii Lawspective Litwiński Valirakis Radcowie Prawni Sp.k. Wspiera zamawiających oraz wykonawców w projektowaniu i negocjacjach umów IT.

E-mail: maciej.tabor@lawspective.pl

Autor: Anna Adamek, radca prawny w kancelarii Lawspective Litwiński Valirakis Radcowie Prawni Sp.k.

© Licencja na publikację
© ℗ Wszystkie prawa zastrzeżone
[addtoany]